Manhattan, X - Treme Last Eyeliner (Kredka do powiek)
Tym razem o kredce do powiek, którą dobrze znam i odkryłam jeszcze w liceum gdy zaczynałam się malować. Trochę spóźniłam się z tym wpisem, bo nie miałam pojęcia, że to już końcówka. Niedawno resztka kredki ułamała się i wypadła. Zostało mi samo opakowanie, które trafi dziś do kosza.Zaczynałam od automatycznych kredek Miss Sporty, później przez jakiś czas szukałam swojego ideału aż w końcu znalazłam X-treme Last Eyeliner firmy Manhattan. Uparłam się wtedy na kredkę automatyczną i był to najlepszy kosmetyk tej kategorii który udało mi się upolować w drogerii. W odróżnieniu od innych "automatów" ta kredka była miękka, łatwo się nią malowało oczy i co najważniejsze - miała kolor głębokiej czerni.
W porównaniu z innymi efekt był świetny, a sam makijaż dużo bardziej trwały! Używałam jej hmm... przez jakieś 7 lat!!!