Yves Rocher, Krem rewitalizujący 24h. Cure Solutions
Dzisiejsza recenzja będzie dotyczyła kremu firmy
Yves Rocher. Powiem Wam szczerze, że do tej pory sceptycznie podchodziłam do marek, które oferują sprzedaż wysyłkową. Już od dłuższego czasu widziałam u Teściowej katalogi tej firmy, ale jakoś nigdy mnie nie kusiło, żeby tam zamawiać. Do czasu, gdy w jednym z nich zobaczyłam ciekawą promocję: dowolny produkt z katalogu dla osoby zapraszającej i zestaw kosmetyczek dla nowej klientki za zamówienie powyżej 19 zł. Skusiłam się i zamówiłam krem Hydra Vegetal, o którym napiszę innym razem.
Sprzedaż
Firma
Yves Rocher posiada bardzo dopracowany system promocji. Prawie zawsze są zniżki: -30%, -40%. Za przekroczenie pewniej kwoty zamówienia są dodatkowe prezenty do wyboru, ja zawsze decyduję się na niespodziankę i nigdy się nie zwiodłam, zawsze wysłali coś fajnego.
Sprzedaż prowadzona jest w trzech formach: katalogowej, internetowej i w sklepach stacjonarnych. Przed zamówieniem czegokolwiek warto porównać oferty, bo się między sobą różnią i wybrać najbardziej opłacalną.
Ochrona środowiska
Firma stara się być jak najbardziej pro-eko, oto przykłady:
- 100% aktywnych składników roślinnych w produktach,
- produkty wytwarzane wg. ścisłych zasad ekologicznych,
- brak składników roślinnych modyfikowanych genetycznie,
- faworyzowanie składników pochodządzych z upraw biologicznych,
- nie testowanie kosmetyków na zawierzętach,
- ulotki i etykiety drukowane na papierze pochodzącym z kontrolowanych upraw leśnych, z wykorzystaniem tuszu roślinnego,
- opakowania ulegające biodegradacji,
- działania na rzecz ochrony środowiska tj. sadzenie drzew (także u nas w Polsce m.in. na Śląsku).
Na mnie zrobiło to jak najbardziej pozytywne wrażenie. Jeżeli chodzi o recenzję kremu, chciałabym najpierw napisać tu parę słów wstępu. Otóż ciężko mi jest dopasować właściwy krem do twarzy. Graniczy to niemalże z cudem. Mam także problem z dokładnym określeniem mojego typu cery. Powiedziałabym, że jest mieszana w kierunku suchej, z tendencją do powstawania pojedynczych niedoskonałości bądź, przy użyciu nieodpowiedniego kosmetyku, ich większego wysypu. Ideałem jest dla mnie krem o lekkiej, żelowej konsystencji, który nawilża, ale nie natłuszcza i nie zapycha. Pomimo gęstej konsystencji, to Cure Solutions stał się moim hitem. Przyznaję, że na początku bałam się go użyć ze względu na to, że wydawał mi się tłusty i byłam pewna, że rano obudzę się z masą zaskórników i wulkanów. Pierwsze wrażenie często bywa bardzo mylące, o czym przekonacie się w dalszej części recenzji.
Opis producenta:
Krem rewitalizujący do twarzy w dzień i w nocy zwalcza objawy zmęczenia.
Wskazania: skora zmęczona, w okresie stresu, przy zamianach pór roku, zmianach rytmu życia;
blada, poszarzała cera, bez wigoru.
39 komentarze: